czwartek, 21 maja 2015

Coś z papieru

Odkąd wróciłam do pracy po urlopie rodzicielskim brakuje mi czasu dosłownie na wszystko. A szczególnie na szydełko. Obiecałam jednak Uli, że zrobię jej kartkę urodzinową dla koleżanki. No i zebrałam się w końcu w sobie i powstała kartka quillingowa.

Na początku nie było to do niczego podobne :)...



... ale w końcu pojawił się urodzinowy miś.






Wszystkiego najlepszego Marysiu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz