czwartek, 7 maja 2015

Długoucha piękność

Króliki są tak wdzięcznymi maskotkami do robienia i jest tyle różnych wzorów, że postanowiłam pójść za ciosem i zrobić kolejnego. A właściwie kolejną, bo to też dziewczynka.






Pierwszy raz korzystałam z hiszpańskojęzycznego wzoru i mam nadzieję, że w miarę dobrze udało mi się go odczytać.

Długonoga i z długimi uszami będzie prezentem na chrzest dla mojej bratanicy Malwiny. Nie ma w niej nic plastikowego, ani żadnych drobnych elementów, które mogłaby połknąć więc mam nadzieję, że sprawdzi się jako przytulanka :)




A żeby nie było jej smutno wkrótce będzie miała braciszka :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz